Obojętnie mi z tym, obojętność jest - w tym przypadku - dobra, nie angażuje niepotrzebnie myśli, nie tworzy alternatyw, fikcji, pragnień, których nie da się ugasić, i zgliszczy. Brak oczekiwania nigdy nie zawodzi.
kiedy nadejdzie "druga polówka" (jakkolwiek to brzmi idealistycznie czy naiwnie czy pretensjonalnie, nieważne, ważne, że działa), będzie dopełniać i nie zakłócać ps bo wywróżysz jeszcze ten śnieg
Będę się cieszyć jeśli taka połówka nadejdzie. Ale przestałam szukać na siłę i spokojnie mi z tym. Dobrze. Ciepło. Bezpiecznie. Umiałabym roztopić cały śnieg tym ciepłem.
gęsia skórka.
OdpowiedzUsuńUmiem robić gęsią skórkę na zawołanie. Wystarczy że pomyślę o tym, że gryzę włóczkę albo wełniany sweter.
Usuńmądry kos
OdpowiedzUsuńPrawie. Ale kiedyś będę.
Usuńmam podobnie, (nie) stety.
OdpowiedzUsuńprzyjemnie zimno się robi od samego patrzenia.
Mi z tym dobrze. To chyba dobrze. A Tobie?
UsuńObojętnie mi z tym, obojętność jest - w tym przypadku - dobra, nie angażuje niepotrzebnie myśli, nie tworzy alternatyw, fikcji, pragnień, których nie da się ugasić, i zgliszczy.
UsuńBrak oczekiwania nigdy nie zawodzi.
kiedy nadejdzie "druga polówka" (jakkolwiek to brzmi idealistycznie czy naiwnie czy pretensjonalnie, nieważne, ważne, że działa), będzie dopełniać i nie zakłócać
OdpowiedzUsuńps bo wywróżysz jeszcze ten śnieg
Będę się cieszyć jeśli taka połówka nadejdzie. Ale przestałam szukać na siłę i spokojnie mi z tym. Dobrze. Ciepło. Bezpiecznie. Umiałabym roztopić cały śnieg tym ciepłem.
UsuńPięknie powiedziane, choć smutne to słowa... A może nie smutne. Może odważne. Nie sądziłam, że bycie samemu może być mocną stroną.
OdpowiedzUsuńPięknie powiedziane, choć smutne to słowa... A może nie smutne. Może odważne. Nie sądziłam, że bycie samemu może być mocną stroną.
OdpowiedzUsuń